witam, witam.
dzisiaj postanowiłam zrobić sobie scrapka z zdjęć które są z Francji dokładniej z ulicy :D. bardzo ciekawa sprawa bo mam mało materiału do robienia ale nie ważne. jednak że z powodu braku artykułów zauważyłam ze jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma tooooo ..uruchamia się wyobraźnia i chyba jak na razie z barku laku nawet nawet wyszedł mi ten scrapek ! sama robiłam niebieskie wstawki, guziki znalazłam w domu, nawet "stempel" to gumka od ołówka :) także brak kasy zmusza do ruszenia głową... do fantazji i zwiększonej wyobraźni. także ludzie przesyłam wam pozytywną moc wyobraźni i zachęcam do robienia scrapków z niczego ! najlepsza zabawa !
pozdrawiam Ania ! :)
supcio:) wyszło mi ostatnio w krzyżówce przysłowie łacińskie 'potrzeba zaostrza umysł' wię pewnie coś w tym jest droga Anno :) nie mogę się doczekać moich srapków,żeby dumnie zawisły na ścianie :*
OdpowiedzUsuńwow ale extra!!/o.o/
OdpowiedzUsuń